Korzystając z pięknej, słonecznej pogody uczniowie klasy III b wraz z wychowawczynią postanowili spędzić wolny czas w aktywny sposób. W piątkowe popołudnie rodzice przywieźli swoje pociechy do ośrodka wypoczynkowego w Tleniu, aby tam spędzić trzy wspaniałe dni. Po zakwaterowaniu w domkach wraz z opiekunem udali się na plażę, aby poznać tajniki pływania kajakiem. Oswajając się z kajakiem i wiosłami, każdy nauczył się panowania nad nim. Następnego dnia podekscytowane grono spływowiczów zostało przewiezione do Starej Rzeki skąd wodując kajaki ruszyło w ciekawą wodną przygodę do Tlenia. Początki dla niektórych były trudne, gdyż kajak nie do końca chciał ich słuchać. Jednak wskazówki instruktora pomogły i po przepłynięciu pewnego etapu, kajaki zostały ujarzmione. Piękna pogoda sprzyjała opalaniu się, a humor wszystkim dopisywał. Cało i szczęśliwie dopłynęliśmy do bazy noclegowej, gdzie z wielkim apetytem wszyscy usiedliśmy do stołu, aby zajadać się wspaniałym spaghetti przygotowanym przez naszego kuchmistrza „Kaliego”. Po nabraniu sił rozpoczęły się rozgrywki w piłkę siatkową, nożną i bule – zwycięska drużyna otrzymała od organizatora smaczne lody. Wieczorem nastał czas odprężenia przy ognisku, gdzie dominowały śpiewy do księżyca, przy akompaniamencie gitarowym Oliwii i bębnowym Pauliny. W końcu udaliśmy się na zasłużony odpoczynek ,aby zregenerować siły na następny dzień. W niedzielę po śniadanku, zwarci i gotowi ruszyliśmy zwiedzać kajakiem Zalew Żurski dopływając do ośrodka wypoczynkowego Grzybek. Tym razem trasę urozmaicały nam fale, dostarczając adrenaliny i zmuszając do skupienia podczas manewrowania. Dla takiej ekipy – nie ma rzeczy niemożliwych. Z uśmiechem i zadowoleniem przepłynęliśmy 9 km. Tym razem pyszny żurek z kiełbaską został pochłonięty przez prawdziwych kajakarzy.
Turystyka kajakowa jest szczególną formą aktywnej rekreacji. Długie przebywanie na świeżym powietrzu, wysiłek fizyczny podczas wiosłowania, korzystne działanie mikroklimatu wodnego wpływają na szybką regenerację sił fizycznych i psychicznych. Po pysznym obiadku ze smutkiem czekaliśmy na odbiór przez rodziców. Te wspaniałe chwile tak szybko minęły. Tegoroczni gimnazjalni absolwenci już zaplanowali, że spotkają się we wrześniu w tym samym składzie na następnym spływie. Do zobaczenia!