Dzień Dziecka w sejmie

nikola_patryk_sejmW związku z wygranym konkursem (Nikola Brzezińska, Patryk Czajka) znaleźliśmy się na liście posłów do Sejmu Dzieci i Młodzieży. 31.05.16 (wtorek) wyruszyliśmy wraz z opiekunami z Kuratorium do Warszawy. Na miejscu mieliśmy chwilkę na odpoczynek, następnie około godziny 16 udaliśmy się na wycieczkę autokarową po Warszawie szlakami II wojny światowej. Mieliśmy okazję zwiedzić słynny cmentarz na Powązkach. Zobaczyliśmy także groby m.in. Jacka Kuronia; Jana Bytnara „Rudego”, Macieja Dawidowskiego „Alka”  i Tadeusza Zawadzkiego „Zośki” – bohaterów „Kamieni na szaniec”; Krzysztofa Kamila Baczyńskiego czy Zbigniewa Religi. Po wycieczce udaliśmy się do Ośrodka Rozwoju Edukacji, gdzie zapewniono nam kolację i nocleg. W środę rano o godzinie 6.50 opuszczaliśmy pokoje, około 7 było śniadanie ,potem pojechaliśmy do Sejmu, gdzie przed obradami mogliśmy porozmawiać z przedstawicielami klubów poselskich. Patrykowi udało się wejść do grupy osób biorących udział w konkursie z WOS-u organizowanym przez partię Kukiz’15, a ja w tym czasie zamieniłam kilka słów  z Grzegorzem Schetyną. Około godziny 10 zasiedliśmy w ławach poselskich. Gdy zebrali się wszyscy posłowie rozpoczęły się obrady. Najpierw przemawiali  licznie zebrani goście, których praca związana jest poniekąd  z tematem miejsc pamięci narodowej, potem trójka zebranych na komisji problemowej posłów zadała pytania pani Minister Edukacji Annie Zalewskiej, po czym wpisani wcześniej na listę wygłaszali swoje krótkie przemówienia przy mównicy. Ja niestety nie miałam możliwości zabrania głosu ze względu na ograniczony czas. Obrady były nagrywane , więc można je znaleźć w internecie. Co najważniejsze, uchwała i kilka poprawek do niej zostało przegłosowane. Sam proces głosowania przebiega bardzo szybko i wymaga mocnego skupienia się. Po obradach zjedliśmy obiad w jednej z restauracji sejmowych, a następnie ruszyliśmy w drogę powrotną, podczas której mieliśmy kilka postojów, m.in. w McDonald’s. Do Warlubia wróciliśmy około 21. Dzień ten był pełen przeżyć i emocji, wróciliśmy mocno zmęczeni, ale polecamy takie przeżycia wszystkim, którzy interesują się polityką. Można zobaczyć ją od tzw. Kuchni.

Nikola Brzezińska