 |
 Klasy pierwsze w miniony weekend biwakowały w Okoninach Nadjeziornych. Jakie pozostały wspomnienia?
- Na biwaku było bardzo zabawnie i wesoło. Nawiązałam nowe kontakty z osobami, z którymi wcześniej nie rozmawiałam. Także spotkanie z przewodnikiem po Borach Tucholskich wzbogaciło moją wiedzę o roślinności tam występującej. Godzinna przejażdżka bryczką dopełniła wyobrażenia o Borach.[Kinga]
- Jeździliśmy bryczką, graliśmy w piłkę nożną, mieliśmy możliwość spróbowania gry w bilard. A przy ognisku pieczenie kiełbasek, próby śpiewania szant. Było przyjemnie. Bawiliśmy się wspaniale i nie spostrzegliśmy, że już niedziela. Trzeba kończyć i … pakowanie … wyjazd… ojojoj... [Dominika]
- Pogoda nie dopisała, ale zabawa była bardzo udana. Weekendowy biwak przebiegał w miłej atmosferze. Spotkało nas wiele atrakcji: spływ kajakami, wypróbowanie „urządzeń fitnessowych”, przejażdżka bryczką, ognisko. Mimo nie najlepszej pogody humor nam dopisywał. Nie było czasu na nudę? [Patrycja Dz.]
- Najfajniejsze z biwaku – możliwość korzystania z obiektów sportowych. Dlatego uważam biwak za bardzo udaną imprezę. [Karol Z.]
- Atmosfera bardzo miła, świetnie się bawiliśmy. Szkoda, że tak szybko się biwak skończył. Mamy nadzieję, że w przyszłym roku również pojedziemy z panią Zofią i panem Andrzejem na biwak. [Jessika, Nicola, Weronika]
- Podziękowania naszym organizatorom. [Patrycja B.]
|
|
|
|
|
|
|
Deszczowo, ale biwakowo
