|
|||
:: Walczyli z czasem, mapą i kompasem Wiadomość dodana przez: P. Ptach (2009-12-02 18:04:46) Przy pięknej pogodzie wszystkie grupy wyruszyły z wielkim zapałem, aby po drugim punkcie kontrolnym, zakręcić się totalnie. Bystre oko, orientacja w przestrzeni oraz odpowiednio odczytane mapy pozwoliły tylko nielicznym wyjść z opresji obronną ręką i podążyć dalej. Niełatwą sztuką okazało się również wyznaczenie azymutu. Nad kondycją należy także popracować, aby wyszlifować formę na kolejne marsze np. „Bielowszczak”, które odbędą się w marcu 2010 roku.
![]() adres tej wiadomości: /news.php?id=502 |