|
|||
:: To już niestety półmetek... Wiadomość dodana przez: J. Kuffel (2006-01-26 10:58:25) ![]() Przed rozpoczęciem uroczystości dziewczęta w kreacjach, których nie powstydziłyby się modelki francuskich domów mody, oraz młodzieńcy w nienagannie skrojonych garniturach, wykazywali podniecenie jak przed najtrudniejszym egzaminem. Zdenerwowanie i emocje zniknęły bezpowrotnie o godzinie 17, gdy zabrzmiały dźwięki poloneza i młodzież rozpoczęła chodzonego, podążając za pierwszą parą- Panem Romanem Babińskim, dyrektorem ostatnim, co tak poloneza wodzi i uczennicą klasy II C, Kamilą Prusaczyk. Choć tańce klasyczne były rzadkością podczas tego wspaniałego wieczoru, pedagodzy dzielnie dotrzymywali kroku swoim wychowankom, udowadniając, że poczucie rytmu nie jest im obce. Talentem wodzireja wykazał się przede wszystkim nauczyciel wychowania fizycznego, Pan Krzysztof Cichacz, który potrafił zachęcić do zabawy nawet najbardziej nieśmiałe osoby. Parkiet ani przez chwilę nie świecił pustkami, zaś odpowiedzialny za dobór muzycznego repertuaru DJ Dawid Kowalski nie nadążał z przyjmowaniem dedykacji i podziękowań. Bal połowinkowy przekonał wszystkich, że uczniowie potrafią bawić się nie tylko spontanicznie, ale także taktownie i kulturalnie.
![]() adres tej wiadomości: /news.php?id=159 |